Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

13 sierpnia 2018 r.
18:15

Ile zarobiły stadniny na aukcjach w Janowie? "Jeszcze parę lat i może coś uda się odbudować"

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
Licytacja klaczy Parmana z Michałowa. Nabywca zapłacił 180 tys. euro
Licytacja klaczy Parmana z Michałowa. Nabywca zapłacił 180 tys. euro (fot. Ewa Imielska-Hebda)

W sumie 734 tys. euro zarobiły państwowe stadniny na tegorocznych aukcjach Pride of Poland i Summer Sale. Nabywców znalazła tylko połowa z wystawionych 31 koni. – Jeszcze parę lat i może coś uda się odbudować – komentuje wyniki aukcji były wieloletni prezes stadniny w Michałowie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W niedzielę na aukcji głównej sprzedano 6 z 11 wystawionych koni (za 501 tys. euro). Niewiele lepiej było w poniedziałek – na Summer Sale z 20 wystawionych nabywców znalazło 11 koni  (za 233 tys. euro).

Na Pride of Poland najdroższa okazała się 10-letnia siwa klacz Parmana z michałowskiej stadniny, a na Summer Sale 7-letnia siwa Prosaria (35 tys. euro) z Michałowa. Ale na typowaną jako jedna z faworytek aukcji - klacz Bambinę - chętnych już nie było.
Czy taki wynik zadowala? Przed rokiem kiedy sześć klaczy sprzedano za 410 tys. euro, ale w rekordowym 2015 roku, stadniny zainkasowały ponad 4 mln euro. Poza tym miniony rok janowska stadnina zakończyła z 1,5 mln zł straty. 

 - Jesteśmy dość zadowoleni z końcowego wyniku, choć oczywiście zawsze może być lepszy. Jednak zarówno sytuacja na światowych rynkach koni arabskich, jak i stale podejmowane próby storpedowania janowskiej aukcji, nie sprzyjają sukcesowi - przekonuje tymczasem Maciej Grzechnik prezes michałowskiej stadniny i dyrektor tegorocznej aukcji. -  Ciężar organizacji aukcji spoczywał w tym roku wyłącznie na trzech stadninach państwowych, także pod względem finansowym. Mocno ograniczyliśmy koszty w stosunku do poprzednich edycji- dodaje. 

Podczas Pride of Poland pięć koni nie osiągnęło na licytacji nawet ceny minimalnej ustalonej przez ich właścicieli. – Nie można się spodziewać co roku Pepit i Kwestur (klacze sprzedane za rekordowe sumy w poprzednich latach – przyp. red.). Poza tym przyjeżdżają klienci o różnych gustach. Trzeba też wziąć poprawkę na to, że rynek koni arabskich na świecie się zasysa, zwłaszcza gdy handluje się zarodkami. Tym sposobem od jednej klaczy można uzyskać nawet po 8 źrebiąt, więc jeżeli rozmnażamy konie jak króliki, to wyższych cen się nie spodziewajmy – stwierdza prof. Krystyna Chmiel, która odpowiada za sprawy hodowlane w janowskiej stadninie. – Uważam, że ceny za konie były przyzwoite. To, że się wysoko cenimy, to też dobrze, bo nie będą nam zarzucać że wyprzedajemy – dodaje.

W tym roku kupcy przyjechali z Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej i Czech. Aukcji przyglądał się też Jerzy Białobok, były wieloletni prezes stadniny w Michałowie, zwolniony z pracy w 2016 roku razem z Markiem Trelą.

– Janowska stadnina sprzedała na aukcji tylko jednego konia. To nienajlepszy prognostyk – mówi Białobok, który przyjął zaproszenie ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego do nowego składu Rady ds. Rozwoju Hodowli Koni. – Koń musi być wypielęgnowany, mieć dobry ruch, umięśnienie. Tego troszeczkę tym klaczom zabrakło. Te pół miliona to już jest coś, jeszcze parę lat i może coś uda się odbudować. Zabrakło mi też publiczności na aukcji. Bardziej przypominało to imprezę komercyjną dla bogaczy.

W tym roku publiczność mogła wejść tylko na specjalne zaproszenia. Kosztowały aż 450 zł. Na trybunach było więc pusto. Wszyscy goście, również dziennikarze, mieli miejsca przy stolikach.

W tym roku po raz pierwszy rozdzielono aukcję (stadnina w Janowie) i Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi (warszawski Służewiec).

– To dezorientuje klientów. Ta impreza tutaj się narodziła i tutaj powinna zostać. Klienci, którzy przyjeżdżali na aukcję, mogli podczas czempionatu obejrzeć cały dorobek hodowlany stadnin – komentuje Alina Sobieszak z branżowego Araby Magazine.

„Nie wiem, nie liczyłem”

Duży problem z uzyskaniem komentarza po aukcji od prezesa Macieja Grzechnika miała stacja TVN24. – Nie bądź taki szybki chłopie, my to przygotowywaliśmy pół roku. (...) Co chcesz ode mnie? Skąd ty jesteś? – powiedział na wstępie reporterowi dyrektor aukcji. Na pytanie czy jest zadowolony z wyniku aukcji stwierdził: „Jestem umiarkowanie zadowolony. Ważne co wy powiecie”, po czym zasłonił kamerę. Przez cały czas rozmowy z dziennikarzami nie zatrzymał się, reporterzy musieli go gonić. Na kolejne pytanie

„Z 12 klaczy, sześć jest dobrym wynikiem?”. Grzechnik odpowiedział: „Nie wiem, nie liczyłem (...). Nie mam komputera w głowie”. Reporter TVN24 relacjonował później na wizji, że prezes miał jeszcze podstawić nogę operatorowi kamery.

 

Lista sprzedanych koni i kraje skąd pochodzą kupcy 
 
Lot 1. Foggita – 56000 euro – Polska
Lot 3. Pilarosa – 133000 euro – Czechy
Lot 5. Perika – 15000 euro – Izrael 
Lot 6. Parmana – 180000 euro – Izrael
Lot 8. Esima – 65000 euro – Arabia Saudyjska
Lot 12. Elbera – 52000 euro – Belgia
 
Summer Arabian Horse Sale 2018
 
Lot S/1. Prosaria – 35000 euro – ZEA 
Lot S/2. Polka – 31000 euro – Rumunia 
Lot S/5. Elfontana – 11000 euro – ZEA 
Lot S/6. Elawira – 32000 euro – Belgia
Lot S/11. Anawa – 23000 euro – Arabia Saudyjska 
Lot S/13. Wieża Nimf – 22000 euro – Polska 
Lot S/15. Cenobia – 15000 euro – Polska 
Lot S/17. Parimala – 11000 euro – Mongolia 
Lot S/18. Binduga – 21000 euro – brak informacji (sprzedaż poprzez agenta)
Lot S/19. Perla – 21000 euro – Mongolia 
Lot S/20. Milian – 11000 euro – Mongolia 

Pozostałe informacje

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

49-letni mężczyzna zatrzymany przez policję za utopienie kota

Utopił kota i wyrzucił ciało. Grozi mu pięć lat więzienia

49-letni mieszkaniec gminy Michowo jest podejrzewany o zabicie swojego kota ze szczególnym okrucieństwem. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje
26 września 2025, 17:00

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje

Od 26 września do 12 października Centrum Spotkania Kultur stanie się areną magii, akrobacji i… czystej energii. Wszystko za sprawą 12. edycji Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego Cyrkulacje. To już tradycja, że jesienią stolica Lubelszczyzny wita artystów, którzy sztukę cyrku wynoszą poza granice wyobraźni.

Bartłomiej Pelczar jest jednym z graczy, którzy w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski

PGE Start Lublin chce powalczyć o Pekao Superpuchar Polski

W sobotę w Warszawie sezon koszykarski w Polsce zostanie oficjalnie zainaugurowany rozgrywkami o Pekao Superpuchar Polski

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?
PROGNOZA POGODY
film

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?

Pierwszy jesienny weekend przywita nas słońcem, jednak z biegiem godzin pojawiać się będzie coraz więcej chmur. O szczegółach opowiada Katarzyna Rybacka.

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium